Wpisy archiwalne w kategorii 
            2) 50-100 km
| Dystans całkowity: | 7499.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) | 
| Czas w ruchu: | 293:38 | 
| Średnia prędkość: | 19.78 km/h | 
| Suma podjazdów: | 4975 m | 
| Liczba aktywności: | 99 | 
| Średnio na aktywność: | 75.75 km i 3h 58m | 
| Więcej statystyk | |
							
                            Dystans85.50 km                                                        Czas03:11                            Vśrednia26.86 km/h                                                                                
                        
                                                                                                                                            SprzętRose                                                    
                    
                        Pierwsze górki
                        
                        
                
                            Wyjazd świąteczny do żywieckiej Lipowej, pierwsze jakiekolwiek zmarszczki w tym roku..
Śmieszny Żywiec dał mi popalić, nie wiem co bym zrobił gdybym miał walnąć jakąś przełęcz ;)
ładowanie węgli w Rajsku..





W momencie kiedy robiłem powyższe zdjęcie, dostałem cynk że w Jaworznie po mieście grasuje....! Lama co Ty na to?

                        
                    Śmieszny Żywiec dał mi popalić, nie wiem co bym zrobił gdybym miał walnąć jakąś przełęcz ;)
ładowanie węgli w Rajsku..





W momencie kiedy robiłem powyższe zdjęcie, dostałem cynk że w Jaworznie po mieście grasuje....! Lama co Ty na to?

							
                            Dystans61.70 km                                                        Czas02:16                            Vśrednia27.22 km/h                                                                                
                        
                                                                                                                                            SprzętRose                                                    
                    
                        Zimna pętla
                        
                        
                
                            2 dni do wiosny a mimo ochraniaczy przemarzły mi stopy..
Kolejny raz stwierdzam, że wolę już te zeszłoroczne 40st.upały i ciepłe picie w bidonie.
Kwiecień za pasem, a nogi nie ma..


                        
                    Kolejny raz stwierdzam, że wolę już te zeszłoroczne 40st.upały i ciepłe picie w bidonie.
Kwiecień za pasem, a nogi nie ma..


							
                            Dystans65.00 km                                                        Czas02:25                            Vśrednia26.90 km/h                                                                                
                        
                                                                                                                                            SprzętRose                                                    
                    
                        Test bez historii..
                        
                        
                
                            Niestety czas miałem dopiero ok 15:30 ale korzystając z dobrej aury zdecydowałem się odkurzyć Rose i trochę go potestować. 
Rower jak to nowy rower..płynie ;)
Lama wstydził się chyba mojej lampki i na Bukowskiej nawet się nie zatrzymał pogadać ;)

                        
                    Rower jak to nowy rower..płynie ;)
Lama wstydził się chyba mojej lampki i na Bukowskiej nawet się nie zatrzymał pogadać ;)

							
                            Dystans72.00 km                                                                                                                                                                    
                        
                                                                                                                                            SprzętStaiger                            Uczestnicy
 
                         
                    
                        Walentynki z ekipą
                        
                        
                
                            Solidna przejażdżka z Demkiem i Lamą do Mikołowa. Demek złożył całkiem przyjemną trasę przez nowe dla mnie tereny m.in. Wilkowyje.

Chłopaki piją w Mikołowie..

piją też w Bieruniu;)

                        
                    
Chłopaki piją w Mikołowie..

piją też w Bieruniu;)

							
                            Dystans70.00 km                                                                                                                                                                    
                        
                                                                                                                                            SprzętStaiger                                                    
                    
                        Pierwszy ołów w 2016
                        
                        
                
                            Wolny piątek, więc odwiedziłem stare kąty na jurze. A jura jak to jura, dała mi popalić bo chyba ją trochę zlekceważyłem i zaplanowałem trasę jak na środek sezonu.
Nie chciało mi się zamieniać opon na slicki, a z powrotem tego żałowałem. Od Bukowna chyba 4 postoje przez ciężkie nogi..na domiar złego, kolejny raz po Coli ląduje w .... :)
dzisiaj cała Bukowska moja..



Obiad w Olkuszu po walkach. Wywołałem małą aferę, bo sprzedawczynie nie chciały mnie przyjąć w McDrive!

Wypiłem komuś całą colę..

Trasa
                        
                    Nie chciało mi się zamieniać opon na slicki, a z powrotem tego żałowałem. Od Bukowna chyba 4 postoje przez ciężkie nogi..na domiar złego, kolejny raz po Coli ląduje w .... :)
dzisiaj cała Bukowska moja..



Obiad w Olkuszu po walkach. Wywołałem małą aferę, bo sprzedawczynie nie chciały mnie przyjąć w McDrive!

Wypiłem komuś całą colę..

Trasa
							
                            Dystans60.00 km                                                                                                                                                                    
                        
                                                                                                                                            SprzętRose                                                    
                    
                        Nowe rozdanie!
                        
                        
                
                            Długo nie opłakiwałem Focusa..ten już świetnie sprzedany pół roku śmiga po Bielsku-Białej, a ja w międzyczasie zaopatrzyłem się w nowe cudo. Dużo większe cudo, które mam nadzieję da mi większy komfort jazdy na dłuższych dystansach. 
Miał być Canyon, jednak szczerze zrobili mnie w ciula z dostawą i straciłem na nich miesiąc.
Wybrałem więc pierwszego ich zamiennika, czyli solidny niemiecki ROSE.
Jeździ się kapitalnie, miękko jak w samochodzie. Mostek od razu zamieniłem na 100 i teraz tylko czekać na suche jezdnie..
Przedstawiam ROSE PRO SL-2000 :)

Co w środku:
Rozmiar: 61cm
Rama: 7005 T6 Ultralight Aluminium, triple-butted, from approx. 1.280 g
Widelec: PRO SL Modulus Vollcarbon 1 1/8"-1.5"
Koła: Mavic Aksium WTS
Korba: Shimano 105 FC-5800
Przerzutka tylna: Shimano 105 RD-5800
Przerzutka przednia: Shimano 105 FD-5800 11/2
Zębatka tylna: Shimano 105 CS-5800 11-28
Klamkomanetki: Shimano 105 ST-5800 2/11
Łańcuch: Shimano HG-6001 11
Hamulec: Shimano 105 BR-5800
Sztyca: Ritchey 2B WTD 27,2mm
Siodełko: Selle Italia 15 X1
Kierownica Ritchey WCS Evo Curve
Mostek: Ritchey 4 Axis WTD, black, 100mm
Waga: 7,9kg (fabr.)
                        
                    Miał być Canyon, jednak szczerze zrobili mnie w ciula z dostawą i straciłem na nich miesiąc.
Wybrałem więc pierwszego ich zamiennika, czyli solidny niemiecki ROSE.
Jeździ się kapitalnie, miękko jak w samochodzie. Mostek od razu zamieniłem na 100 i teraz tylko czekać na suche jezdnie..
Przedstawiam ROSE PRO SL-2000 :)

Co w środku:
Rozmiar: 61cm
Rama: 7005 T6 Ultralight Aluminium, triple-butted, from approx. 1.280 g
Widelec: PRO SL Modulus Vollcarbon 1 1/8"-1.5"
Koła: Mavic Aksium WTS
Korba: Shimano 105 FC-5800
Przerzutka tylna: Shimano 105 RD-5800
Przerzutka przednia: Shimano 105 FD-5800 11/2
Zębatka tylna: Shimano 105 CS-5800 11-28
Klamkomanetki: Shimano 105 ST-5800 2/11
Łańcuch: Shimano HG-6001 11
Hamulec: Shimano 105 BR-5800
Sztyca: Ritchey 2B WTD 27,2mm
Siodełko: Selle Italia 15 X1
Kierownica Ritchey WCS Evo Curve
Mostek: Ritchey 4 Axis WTD, black, 100mm
Waga: 7,9kg (fabr.)
							
                            Dystans63.00 km                                                        Czas02:31                            Vśrednia25.03 km/h                                                                                
                        
                                                                                                                                            SprzętStaiger                            Uczestnicy
 
 
                         
                    
                        Interwałowe akcje zaczepne;)
                        
                        
                
                            Wreszcie spotkanie w większym gronie. 
Ekipa na zdjęciu: jak zawsze pierwszy lekki Nedvet, tuż za nim odchudzony Janusz, dalej jak zwykle bez kasku Kamil a za nim (tutaj szok!) imigrant* z brodą Van;)
* = osoba, która przybyła zza granicy do innego kraju w celu osiedlenia się :)

Traska wymagająca, na lody do Bukowna i nazot;)

                        
                    Ekipa na zdjęciu: jak zawsze pierwszy lekki Nedvet, tuż za nim odchudzony Janusz, dalej jak zwykle bez kasku Kamil a za nim (tutaj szok!) imigrant* z brodą Van;)
* = osoba, która przybyła zza granicy do innego kraju w celu osiedlenia się :)

Traska wymagająca, na lody do Bukowna i nazot;)

							
                            Dystans78.00 km                                                        Czas03:02                            Vśrednia25.71 km/h                                                                                
                        
                                                                                                                                            SprzętStaiger                            Uczestnicy
                         
                    
                        Dookoła pustyni
                        
                        
                
                            Standardowa traska z Januszem dookoła Pustyni Błędowskiej.



Nie mieli zadowolonych min..

                        
                    


Nie mieli zadowolonych min..

							
                            Dystans84.00 km                                                        Czas03:05                            Vśrednia27.24 km/h                                                                                
                        
                                                                                                                                            SprzętStaiger                                                    
                    
                        Dyntka..
                        
                        
                
                            tak można określić mój stan na ostatnich 5 kilometrach. Pogoda dzisiaj była moja wymarzona, niby 27stopni ale na niebie 100% mleko.
Jechało się idealnie, pierwszy raz się przekonałem że Staiger na oponach 1.4 jednak potrafi dać wiele frajdy jak szoska.
Jako, że weekend w Chorzowie to wpadłem na pomysł odwiedzenia Gustava w pobliskim Rybniku. Okazało się, że z domu to tylko 42km. Cała droga wojewódzką 925, na niedzielę idealna bez jakichkolwiek ciężarówek.
Rybnik jak to miasto, dla mnie to Mikołów II. Nawet naciąłem się 2 razy, że myślałem o Mikołowie.
Gustav niestety niedostępny po Tour de Tatry, ale może jeszcze kiedyś trafi się okazja;)
Powrót świetnym tempem jak na ciężkiego Staigera, jednak przepłaciłem za to na chopkach w Rudzie Śląskiej. Odcięcie ale na szczęście już przy domu;)
Pierwszy raz w tym zacnym mieście!;)

Jakieś dziwne budowle w centrum..

Rynek! Mikołów II..

Mają tam nawet brązowe lody!

                        
                    Jechało się idealnie, pierwszy raz się przekonałem że Staiger na oponach 1.4 jednak potrafi dać wiele frajdy jak szoska.
Jako, że weekend w Chorzowie to wpadłem na pomysł odwiedzenia Gustava w pobliskim Rybniku. Okazało się, że z domu to tylko 42km. Cała droga wojewódzką 925, na niedzielę idealna bez jakichkolwiek ciężarówek.
Rybnik jak to miasto, dla mnie to Mikołów II. Nawet naciąłem się 2 razy, że myślałem o Mikołowie.
Gustav niestety niedostępny po Tour de Tatry, ale może jeszcze kiedyś trafi się okazja;)
Powrót świetnym tempem jak na ciężkiego Staigera, jednak przepłaciłem za to na chopkach w Rudzie Śląskiej. Odcięcie ale na szczęście już przy domu;)
Pierwszy raz w tym zacnym mieście!;)

Jakieś dziwne budowle w centrum..

Rynek! Mikołów II..

Mają tam nawet brązowe lody!























