Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2014
Dystans całkowity: | 617.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 25:34 |
Średnia prędkość: | 24.13 km/h |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 77.12 km i 3h 11m |
Więcej statystyk |
Dystans145.00 km Czas06:09 Vśrednia23.58 km/h
SprzętStaiger Uczestnicy
Nocne szosowe manewry!
Po porannej setce musiałem szybko się zregenerować, bo o 20 zaczynaliśmy pierwsze w tym sezonie nocne manewry. Nedvet wymyślił zajebistą pętle na Kraków. Wszyscy na szosach, tylko Koval i ja na trekingu i góralu. Łącznie było nas 6. Chyba wszyscy zgodnie powiedzą, że to był najlepszy grupowy wyjazd. Do Krakowa przez Ojców i Dolinę Prądnika. W Krk po kebabie, lądujemy na krakowskich błoniach i podziwiamy dziewczyny na rolkach. Powrót przez Mników, Tenczynek i Luszowice. Całą noc każdy robił akcje zaczepne i nikt nie chciał dać za wygraną:) Co najlepsze, Staiger naprawdę idzie jak burza :) Noc już bardzo ciepła, cały czas w krótkim rękawku. W domu jakoś po 3. Było godnie, do następnego!
Ekipa na Bukowskiej, przed Januszem jeszcze ciśnie Van, jednak dobrze go pokrył :D
Postój w Ojcowie
Ekipa na Bukowskiej, przed Januszem jeszcze ciśnie Van, jednak dobrze go pokrył :D
Postój w Ojcowie
Dystans103.00 km Czas04:01 Vśrednia25.64 km/h
SprzętStaiger
Koniec normalnej jazdy..skwar!
Dzisiaj trafił się dzień wolnego, więc wyskoczyłem z samego rana w stronę gór i Porąbki. Jechało się świetnie, na ok 50km miałem średnią 27 km/h co na tych terenowych oponach jest dla mnie osobiście mega wynikiem. Wtedy dostałem sms od Nedveta, że przesuwamy nocne manerwy z jutra na dzisiaj i postanowiłem szybko wrócić tą samą drogą. Niestety to już była męka..Skwar niesamowity, koniec jazdy z przyjemnością. Kolejny raz potwierdziło się, że nie funkcjonuje w temp. powyżej 25stopni.
Żeby jednak utrzymać dobrą średnią, dałem z siebie maxa i tak wyszło w miarę OK. Zobaczymy dzisiaj, co ze mnie zostanie na nocnych szosowych manewrach..
Soła w Kobiernicach..po powodzi kompletnie zanieczyszczona, powyrywane drzewa..wszystko tam teraz pływa.
Staiger się chroni przed słońcem..
Żeby jednak utrzymać dobrą średnią, dałem z siebie maxa i tak wyszło w miarę OK. Zobaczymy dzisiaj, co ze mnie zostanie na nocnych szosowych manewrach..
Soła w Kobiernicach..po powodzi kompletnie zanieczyszczona, powyrywane drzewa..wszystko tam teraz pływa.
Staiger się chroni przed słońcem..
SprzętŻółta Niunia:)
Kolejne rozstanie..
Czas pożegnań się nie skończył..po Meridzie tym razem padło na Żółtą Niunię.
Trafiła się okazja i od teraz będzie śmigać po Białymstoku :)
Trafiła się okazja i od teraz będzie śmigać po Białymstoku :)
Dystans37.00 km Czas01:35 Vśrednia23.37 km/h
SprzętStaiger Uczestnicy
Drobnica..
W zasadzie wstyd wpisywać takie wycieczki..obiecałem sobie kiedyś nie robić tras poniżej 100km ale co zrobić. Start dopiero po pracy ok 19. Na początku spotykam Vana, który nudzi się w pracy:D i gadamy jakieś 20minut;) Następnie wyruszam w stronę Koźmina, gdzie...spotykam Kovala! Namawiam go na zawrotkę i razem jedziemy na Balaton. Omawiamy bałkańską powódź i wracamy do Jaworzna. Czekam już tylko na weekend, aby przetestować nowy rower na normalnej trasie 100-150km. Do wyprawy zostały zaledwie 24 dni..
Dystans33.00 km Czas01:20 Vśrednia24.75 km/h
SprzętStaiger
Symbolicznie
Po pracy ok 19 wyjeżdżam na przeciw Januszowi i Lamie. Dojeżdżam do Luszowic, krótki piknik i wspólny powrót. Staiger daje rade :)
Lama walczy z zachodem słońca :)
Lama walczy z zachodem słońca :)
Dystans15.00 km Czas00:36 Vśrednia25.00 km/h
SprzętStaiger
Rundka zapoznawcza
Na szybko wypróbować Staigera. Traska na EJ III i do centrum po kebaba. Jedzie się wyśmienicie, nigdy nie miałem takiego komfortu na rowerze. Prawdziwy ogrom, teraz już rozumiem przewagę komfortowych 28'. Do tego od razu wyczuwalna różnica i klasa Deore. Jedno co muszę zrobić, to ile się da wyjechać nowe opony bo przez te toczenie na wyprawie się zamęczę..
SprzętStaiger
..a coś się zaczyna :)
I stało się! Oficjalnie z dniem dzisiejszym moja flota została powiększona o potężny niemiecki STAIGER DAYTONA 28 na full osprzęcie DEORE.
Sprzedaż Meridy szybko poszła w niepamięć, ten mat to moja prawdziwa nowa miłość..
Panie i Panowie, oto Staiger Daytona 2014:
Parametry:
rama: 60 cm, Aluminium 6061 OPD
wielkość koła: 28"
ilość biegów: 27
amortyzator przód: Suntour NEX HLO lockout, 75mm
przerzutka przód: Shimano Deore M 590, Dual Pull, Top Swing, 31,8mm
przerzutka tył: Shimano Deore M 592 Shadow, 27
manetki: Shimano Deore ST-M 590, Rapidfire
korba: Shimano Deore M 591, 48-36-26 , 2-piece crankset Hollowtech
suport: Shimano Deore M 591, 2-piece
kaseta: Shimano HG 30, 11-34 , 9
łańcuch: Shimano HG 53
dźwignia hamulca: Shimano Deore ST-M 590, Alu
hamulec przód: Shimano Deore M 610, Alu V-Brake
hamulec tył: Shimano Deore M 610, Alu V-Brake
opony: Schwalbe Smart Sam, 47-622, DV-
obręcze: Ryde X-Pace, Alu
piasta przód: Shimano Deore M 610, Alu
piasta tył: Shimano Deore T610
waga: 13,1 kg
Sprzedaż Meridy szybko poszła w niepamięć, ten mat to moja prawdziwa nowa miłość..
Panie i Panowie, oto Staiger Daytona 2014:
Parametry:
rama: 60 cm, Aluminium 6061 OPD
wielkość koła: 28"
ilość biegów: 27
amortyzator przód: Suntour NEX HLO lockout, 75mm
przerzutka przód: Shimano Deore M 590, Dual Pull, Top Swing, 31,8mm
przerzutka tył: Shimano Deore M 592 Shadow, 27
manetki: Shimano Deore ST-M 590, Rapidfire
korba: Shimano Deore M 591, 48-36-26 , 2-piece crankset Hollowtech
suport: Shimano Deore M 591, 2-piece
kaseta: Shimano HG 30, 11-34 , 9
łańcuch: Shimano HG 53
dźwignia hamulca: Shimano Deore ST-M 590, Alu
hamulec przód: Shimano Deore M 610, Alu V-Brake
hamulec tył: Shimano Deore M 610, Alu V-Brake
opony: Schwalbe Smart Sam, 47-622, DV-
obręcze: Ryde X-Pace, Alu
piasta przód: Shimano Deore M 610, Alu
piasta tył: Shimano Deore T610
waga: 13,1 kg
Dystans67.00 km Czas02:23 Vśrednia28.11 km/h
SprzętFocus
Innym tempem
Miałem wstać z samego rana i pocisnąć jakąś standardową pętelkę, jednak jakoś tygodniowe zmęczenie dało znać o sobie..bo niby gdzie znowu miałbym jechać..Zerwałem się z domu dopiero ok 12. Jako, że na pętlę już było za późno to pomyślałem że pocisnę symboliczną ilość km ale za to trochę lepszym tempem.
Najpierw trasa na Pieczyska, Ciężkowice i Szczakową. Później standard Bukowska, Leśny Dwór i powrót Bukowską czasówką.
Co najlepsze, wykręciłem na niej czas 00:15:15 czyli 5 sekund lepszy niż mój rekord..fajnie, że mimo zmiennego wiatru udało się utrzymać jednostajne tempo.
Na koniec w centrum spotykam..Lamę, który postanowił powrócić do kolarskiego światka:)
Kapitalne miejsce..
Najpierw trasa na Pieczyska, Ciężkowice i Szczakową. Później standard Bukowska, Leśny Dwór i powrót Bukowską czasówką.
Co najlepsze, wykręciłem na niej czas 00:15:15 czyli 5 sekund lepszy niż mój rekord..fajnie, że mimo zmiennego wiatru udało się utrzymać jednostajne tempo.
Na koniec w centrum spotykam..Lamę, który postanowił powrócić do kolarskiego światka:)
Kapitalne miejsce..
SprzętSrebrny Orzeł
Coś się kończy..
Pierwsza miłość, prawie 14tys km, ogrom satysfakcji, litry potu, wiele odwiedzonych krajów i jeszcze więcej przygód..ale ten czas musiał nadejść. Albo jestem miękki albo coś jest ze mną nie tak..ale ciężko jak cholera było się rozstać.
Trzymaj się Srebrny Orle..
Trzymaj się Srebrny Orle..
Dystans106.00 km Czas04:40 Vśrednia22.71 km/h
SprzętFocus Uczestnicy
Przed obiadem..
Kolejny wypad z Kovalem i Januszem, sprawdzamy czy na Bałkanach się nie pozabijamy..na razie jeszcze jest OK :)
Trasa na Klucze, Pilicę, Ogrodzieniec, Niegowonice, DG i Maczki.
Trasa na Klucze, Pilicę, Ogrodzieniec, Niegowonice, DG i Maczki.