Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2014

Dystans całkowity:983.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:47:49
Średnia prędkość:20.56 km/h
Suma podjazdów:3794 m
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:98.30 km i 4h 46m
Więcej statystyk
Dystans42.00 km Czas01:25 Vśrednia29.65 km/h
SprzętFocus
tam i nazot
Kategoria 1) 0-50 km
Miała być większa pętla, ale najpierw musiałem przeczekać w domu ulewę a później jakoś brakowało nogi.
Trasa do Trzebinii i nazot. Odpuściłem bukowską czasówkę, bo przez zbyt ciężkie nogi i tak nie pobiłbym czasu Funia:))) Dobrze się składa, że teraz przez kilka dni nie mam szans na rower..

Trzebinia



Dystans37.00 km Czas01:13 Vśrednia30.41 km/h
SprzętFocus
Czasówka na szybko..
Kategoria 1) 0-50 km
Powrót z pracy dopiero po 19, jednak zdecydowałem się sprawdzić na Bukowskiej Czasówce. Kolejny raz mogę być zadowolony. Ciężki dzień, od razu po sporym posiłku (odbijało się całą drogę, nigdy więcej!) a poprawiłem swój czas o równo 30sekund osiągając wynik 00:13:21. Poziom 00:12:30 wydaje się bardzo osiągalny, w związku z tym podnoszę sobie poprzeczkę na cel 00:12:00 do końca sezonu :)




Dystans66.00 km Czas04:00 Vśrednia16.50 km/h
SprzętStaiger
Pętelka po okolicach
Kategoria 2) 50-100 km
Kolejna wspólna objazdowa traska z Anią. Najpierw stadnina w Ciężkowicach, następnie Dolina Żabnika. Później już szlakiem żółtym do Bukowna, następnie do Trzebini i skończyliśmy nad Balatonem.

Stadnina



Żabnik


Balaton

Dystans30.00 km Czas01:06 Vśrednia27.27 km/h
SprzętFocus
Bukowska czasó...
Kategoria 1) 0-50 km
miało być totalne sprawdzenie formy..Wyjechałem po pracy ok 18, niestety w połowie dojazdu do końca Bukowskiej przeszła mega totalna ulewa. Takiego oberwania chmury nie pamiętam, nawet nie opłacało się szukać lepszego drzewa do schronu. W kilka sekund byłem cały przemoczony, czasówka oczywiście odpadła.. Zrobiłem więc 4x podjazd pod Górę Piachu na wymęczenie.

Zdjęcie w ulewie, z zalanego telefonu ;)

Dystans114.00 km Czas06:40 Vśrednia17.10 km/h
SprzętStaiger
Jurajska Pętelka
Kategoria 3) 100-150 km
Zaległy wpis. Wspólna jazda z koleżanką Anią do Bukowna na lody, później poszła Żurada, Gorenice, Czerna, Krzeszowice, Tenczynek i powrót Puszczą Dulowską. Upał piekielny. Szacun dla Ani za pokonane pagórki i dystans;)




SprzętStaiger Uczestnicy
Bałkany 2014 - podsumowanie !
Jak co roku, miał być opis i relacje..Jak co roku, powrót do rzeczywistości okazał się na tyle brutalny, że nawet przez chwilę o tym nie pomyślałem:)

Napiszę więc krótko, wyprawa z serii KOZAK. Jak na razie, wyprawa życia. Odległość, średni dzienny dystans, ekipa, widoki, kupa śmiechu, spięcia;) i najważniejsze..mistrzowscy ludzie. Nie wiem co o nich pisać, śmiało mogę stwierdzić że można odzyskać tam wiarę w ludzi. To, w jaki sposób podchodzą do drugiego człowieka jest niespotykane. W naszym kraju jest nawet nie do pomyślenia.

Podsumowując bardzo krótko poszczególne kraje, wygrywa Albania. Byliśmy tam tylko 1 niepełny dzień, jednak pustkowia, osiołki, stepy i ogólna dzikość powodują właśnie taki efekt. Drugie miejsce zajmuje oczywiście Serbia, w której byliśmy zakochani od pierwszego dnia. Nie popsuły chyba tego nawet kiepskie słowa o wojennych Serbach, których nasłuchaliśmy się w późniejszej fazie wyprawy. Trzecie miejsca Czarnogóra, która dla mnie piękna i zajebista była tylko tam, gdzie nie było ludzi. Adriatyk jak to Adriatyk, nie zawiódł. Jednak komercyjna część kraju od razu wypadła mi z głowy, w pamięci mam tylko kapitalne stepy, roślinność, krystaliczne rzeki i najbardziej dzikie góry jakie widziałem. O pozostałych krajach w sumie nie ma co pisać. Słowacja potwierdziła swoją górską klasę, o Węgrzech mogę napisać tylko, że znowu wygrały pod względem piękności kobiet.

Jeśli chodzi o liczby:
- dystans blisko 2900km
- dzienna średnia 135km
- prawie 20tys km przewyższeń
- 20 noclegów, w tym tylko 3 na dziko..tego nie trzeba komentować, kto nie był..niech tam pojedzie:)

Poniżej trochę sklejek ze zdjęć. Prezentuje takie..bo tylko tak jestem w stanie pokazać to wszystko:)

Alkohol..




Jedzenie





Pojazdy




Serwis




Zwierzęta





Droga, po drodze, widoki...











Ludzie..serce Bałkanów.






Dziękuję, dobranoc:)
Dystans39.00 km Czas01:19 Vśrednia29.62 km/h
SprzętFocus
Lekko..a jednak jeszcze ciężko;)
Kategoria 1) 0-50 km
Powrót na szoskę. Z ciekawości chciałem sprawdzić jak się ma wyprawowa forma do 8km Bukowskiej Czasówki. Mój dotychczasowy czas, bodajże z kwietnia to 15:20. Dzisiaj go przebiłem o prawie 1,5min i zamknąłem się w 13:51 !
Już się nie doczekam testu, jak tylko nie będzie 33st. skwaru za oknem i jak nogi odzyskają swoją świeżość.
Mój cel do września to osiągnąć poziom 12:30..czyli zbliżyć się do wyniku Funia (12:19). Cóż..jak mierzyć, to wysoko :)

Powrót z górala z sakwami na szosę jest niesamowity..ehh ta lekkość :)


Start!


Meta! Przyznam, że dochodziłem do siebie kilka minut, ale w tym skwarze nie dało się inaczej ;)

Dystans220.00 km Czas10:30 Vśrednia20.95 km/h Podjazdy1500 m
SprzętStaiger
Bałkany - dzień 21 (ostatni)
Prievidza (SK) - Jaworzno (PL)
Dystans163.00 km Czas08:12 Vśrednia19.88 km/h Podjazdy480 m
SprzętStaiger
Bałkany - dzień 20
Komarno (SK) - Prievidza (SK)
Dystans135.00 km Czas06:45 Vśrednia20.00 km/h Podjazdy924 m
SprzętStaiger
Bałkany - dzień 19
Siofok (H) - Komarno (SK)