Dystans28.00 km Czas01:30 Vśrednia18.67 km/h
Rundka po mieście..
Po pracy na Podłęże, na krótki spacer z rodzinką..Później głodny km pojechałem el classico, czyli EJ III. Pierwszy raz w życiu nie widziałem żadnego bajkera na ścieżce..piachu sporo, ale da się jeszcze przejechać do samego końca. Później na kolację na Łubowiec i późnym wieczorem powrót w stronę Podwala.Na komunie poczułem niedosyt to zaliczyłem na szybko Długoszyn i podjazdy;)
Więcej zdjęć nie ma, bo dzisiaj zamiast aparatu wolałem wziąć sprzęt do łatania dziur;))

Siostrzenica ledwo 10miesięcy a już kręci pierwsze km;)

Komentarze

funio
06:21 piątek, 17 czerwca 2011
Tak bez kasku?;)
Marta K.
10:07 czwartek, 16 czerwca 2011
Jazda bez trzymanki :) Wujek, potrafisz tak??? ;)
Smerf - etka ;)
09:49 czwartek, 16 czerwca 2011
Jeszcze trochę i będziecie z razem śmigać ;)
nedvet
21:33 środa, 15 czerwca 2011
Jakiego nicka ma siostrzenica na bikestacie? :P:P:P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa byloi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]