Dystans126.00 km Czas05:40 Vśrednia22.24 km/h
Porąbka
Kategoria 3) 100-150 km
Po dwóch tygodniach przerwy spowodowanej brakiem czasu, wreszcie wreszcie wreszcie mogłem pokręcić. Wybrałem traskę w Beskidy, którą w majówkę pokazał mi Funio. Po kolei Jeleń, Chełmek, Gorzów, Oświęcim, Kobiernice, Porąbka.
W Kobiernicach skręciłem nad Sołę..klimat tak mnie ujął, że leżałem tam plackiem nad wodą jakieś 1,5h;) Później już tylko krótka piłka na Porąbkę i powrót. Pierwotnie miałem jechać dalej do Żywca, ale te lenistwo nad rzeką zabrało mi mnóstwo sił..za dużo już tego słońca. Powrót szybką wojewódzką przez Kęty. W Chełmku zaczepił mnie pewien rowerzysta z Jaworzna, który od razu wyskoczył, że widział mnie w Porąbce. Jechaliśmy razem z 10km, cały czas wysłuchiwałem opowiadań z jego wypraw;) Bardzo doświadczony i sympatyczny gość;)





Kapitalne miejsce..nie raz tam jeszcze wrócę




Kęty, polecam kebaba w cieście!


;)


Kolejne orzeźwienie za Łękami


Wspomniany Pan

Komentarze

piofci
20:42 niedziela, 20 maja 2012
Funio, dla tego kebaba było warto;) Przez to lenistwo musiałem też trochę nadrobić na czasie, a gdzie jak nie na prostej..
k4r3l, nie polecam takiej renegeracji, później godzinę wracałem do swojego tempa;) Ostatnio mało jeździłem, narazie więc płasko..jednak w tym sezonie szczyty jeszcze padną;)
Kaszka
20:19 niedziela, 20 maja 2012
Wspaniale widoki po drodze, zazdroszcze!
k4r3l
07:50 niedziela, 20 maja 2012
fajne takie 1,5 h regeneracji, chociaż przyznam się szczerze nie zdarzały mi się chyba dłuższe postoje niż pół h :) czekam na kolejne beskidzkie szczyty, bo to coś płasko było jak na Porąbkę i okolice :)
funio
06:33 niedziela, 20 maja 2012
Lepiej było wracać tą samą drogą,niż ładować się przez Kęty:(
Janusz507
19:07 sobota, 19 maja 2012
Kebab,coś pysznego :) Fajna traska.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zycia
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]