Dystans267.40 km Czas10:35 Vśrednia25.27 km/h
SprzętRose
Miał być Tarnów..przez WMORDEWIND było Brzesko ;)
Kategoria 5) >200 km
Chciałem odwiedzić Stare Miasto w Tarnowie, w którym kiedyś się zakochałem. Niestety wiatr wschodni wybił mi to z głowy. Pierwsze 140km to totalnia męczarnia, wiatr non stop w pysk i nie dało się normalnie kręcić. Ledwo się toczyłem, na zdjazdach trzeba było dokręcać. Kosztowało mnie to niesamowicie dużo sił. W związku z tym na wysokości Tarnowa postanawiam nie odbijać dalej na wschód, tylko wybrałem wariant B czyli Brzesko i chęć odwiedzin browaru Okocim. Niestety pogoda zaczęła się psuć właśnie od wschodu, w związku z tym po obiedzie w Brzesku zamiast szukać browaru musiałem szybko uciekać z miasta i już z wiatrem kierować się w stronę Krakowa. Niby 267km, jednak przez 140km pod wiatr, nogi jakbym zrobił ze 400.

Prognozy i kierunek wiatru..

Start 6:30

Rabsztyn

Pola pod Racławicami

Kocham Świętokrzyskie, tylko kur.. zawsze ten w mordęwind..



Miejscowi ze Szczurowej mieli ze 20 pytań apropo roweru :) Ten pierwszy był niesamowity, aż nie wiedziałem co odpowiadać :)

Brzesko (akurat trafiłem na rozdanie medali z jakiegoś biegu)


Miejscowy obiad

Kryspinów

Browar Okocim niezaliczony, za to zawsze jest Tenczynek!


Trasa

Komentarze

Lama
08:50 poniedziałek, 9 maja 2016
No nie przesadzaj, jak dobrze sprzedasz aksiumy, to trzeba będzie dołożyć 200-300zł do fulcrumów :)
A na zęby polecam wycieraczki, przynajmniej muchy zgarną ;)
Waskii
08:17 poniedziałek, 9 maja 2016
Wmordewind ma te zaletę, że trenuje nogi i umysł :-)
Ja trzy dni trenowałem wspomniane i chyba już bym chciał bez wiatru....
piofci
18:56 niedziela, 8 maja 2016
Wlasnie sie zastanawialem wlasnie czy nie lepiej poczekac na cieplejsze noce i moze byloby wiecej chetnych. Jak namowisz Karela i Jakubiszona, zeby wreszcie postawili noge na kieleckiej ziemi to stawiam wszystkim po Radlerku! Albo x2! ;)
gustav
18:32 niedziela, 8 maja 2016
no to bez Ciebie na Kielce nie jadę ;] nawet można na czerwiec przełożyć, bądź lipiec; chciałbym uzbierać kilku chętnych :)
piofci
17:51 niedziela, 8 maja 2016
A tam maszyna, rower jak wszystkie inne szoski;) Niestety jak wszystkie,sam nie jedzie;)
Gustav, fajny zjazd ale nie z wczorajszym wiatrem, zero frajdy z niego;) Kielce jak najbardziej, jednak ktorys z weekendow 21 albo 28 moze bede musial jechac w gory.
Lama, nie widze sensu wkladac w kola jesli sie nie scigam;) Gdybym mial do wydania 1500zł to wole sobie zeby wybielic, bedzie wiekszy lans:D
Lama
17:00 niedziela, 8 maja 2016
Wrzuciłbym jeszcze do tej masziny coś w stylu
Fulcrum Racing Quattro LG
albo
Campagnolo Scirocco 35
500+ do lansu i +10 do aero :)
gustav
08:42 niedziela, 8 maja 2016
Twoja maszina się fest solidnie prezentuje na fotach, takie mam wrażenie względem mej... :>
Droga do Kazimierzy ta sama, fajnie się tam zjeżdża hehe. A od Brzeska do Wieliczki te hopki musiały też wymęczyć nogi :) A na 21 maja bym wstępnie planował te Kielce jak coś, ewentualnie 28 ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa pobie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]