Dystans113.00 km Czas06:10 Vśrednia18.32 km/h
SprzętSrebrny Orzeł
Na Smoleń
Kolejny wypad z koleżanką. Zbiórka nad Sztołą w Bukownie o 10 i obraliśmy kierunek na Pilice..cel - zamek Smoleń. Pogoda na początku dopisywała. Na miejscu ok 13, jednak rozbiliśmy piknik na dole przed zamkiem. I to była najlepsza decyzja. Nagle przyszła taka burza, że nie zdążylibyśmy stamtąd zlecieć;) Czekaliśmy pod daszkiem chyba z 2h;) Jak się wylało i wykropiło to od razu zjechaliśmy na Złożeniec a później w kierunku Olkusza. Tam kolejne mega oberwanie chmury, a że zostałem już sam to postanowiłem sobie nic z tego nie robić i ciągle jechać. Przez jakieś 5 min deszczu przemokłem jak się tylko dało, najgorsze że czekało na mnie jeszcze blisko 30km powrotu;) Jakoś dokulałem, na koniec na wzmocnienie poszedł kebab, aspiryna+ibuprom i jestem jak nowonarodzony:)
8-km Bukowska na rozgrzewkę, o dziwo Janusz się nie kręcił;)
Miejsce zbiórki..
niebo coraz lepsze:)
Wspomniany daszek..w tle Zamek.
Powrót, ktoś mi zaje... kocyk!
8-km Bukowska na rozgrzewkę, o dziwo Janusz się nie kręcił;)
Miejsce zbiórki..
niebo coraz lepsze:)
Wspomniany daszek..w tle Zamek.
Powrót, ktoś mi zaje... kocyk!
Komentarze
Albo dasz w końcu fotę koleżanki,albo się pożegnamy...