Dystans60.00 km Czas02:45 Vśrednia21.82 km/h
SprzętSrebrny Orzeł
Lipowiec
Zimna sobota, jednak byłem umówiony z koleżanką na zdobycie kolejnego zamku. Niestety już w drodze okazało się, że jednak będę jechał sam..;)
Tempo dość dobre, w Chrzanowie pierwszy raz w życiu zerwałem łańcuch. W ciągu 10min dostałem 3 propozycje pomocy: od 2 rowerzystów oraz miłej uśmiechniętej kobitki, mieszkanki posesji, przy której się "rozłożyłem". Całe szczęście znalazłem na ulicy zgubioną spinkę, jakimś cudem udało się wszystko szybko złożyć i mogłem jechać dalej..
Akcja z łańcuchem..
Park w Chrzanowie..
i Rynek..
Droga do zamku..widać ludzi, więc otwarty..
wokół zamku wszystko pokryte liśćmi..
pustki..
Tempo dość dobre, w Chrzanowie pierwszy raz w życiu zerwałem łańcuch. W ciągu 10min dostałem 3 propozycje pomocy: od 2 rowerzystów oraz miłej uśmiechniętej kobitki, mieszkanki posesji, przy której się "rozłożyłem". Całe szczęście znalazłem na ulicy zgubioną spinkę, jakimś cudem udało się wszystko szybko złożyć i mogłem jechać dalej..
Akcja z łańcuchem..
Park w Chrzanowie..
i Rynek..
Droga do zamku..widać ludzi, więc otwarty..
wokół zamku wszystko pokryte liśćmi..
pustki..
Komentarze