Dystans144.00 km Czas05:07 Vśrednia28.14 km/h Podjazdy1100 m
SprzętFocus Uczestnicy
Mocny powrót..
Naprawdę mocny szpil z Lamą, Nedvetem i jego znajomym. Tempo bardzo dobre. Trasa Nedveta, a więc typowe wspinanie po jurajskich górkach. Droga na Klucze, Kwaśniów, Pilicę, Pradła, Ogrodzieniec i powrót przez terminal w Sławkowie. Oprócz tego mnóstwo skrętów w trudniejsze uliczki Nedveta, których nikt nie znał;) Tempo utrzymane, ale nie mogłem dać z siebie dzisiaj nic więcej. Kilka tygodni przerwy od siodełka robi swoje. W przeciągu miesiąca zrobiłem tylko 111km, bieda straszna.
Jeszcze miesiąc temu myślałem, jak tu dogonić Funia..a po przespanym okresie muszę myśleć jak przegonić Lamę:) Ale o to właśnie w tym wszystkich chodzi;) Czuć nogi, a więc dobrze było!
Jeszcze miesiąc temu myślałem, jak tu dogonić Funia..a po przespanym okresie muszę myśleć jak przegonić Lamę:) Ale o to właśnie w tym wszystkich chodzi;) Czuć nogi, a więc dobrze było!
Komentarze
Poza tym znalazleś sobie babe, a stare porzekadło mówi "albo rybka albo pipka" hehe ;)