Dystans85.00 km Czas03:18 Vśrednia25.76 km/h
XVII Mistrzostwa ING w Piłce Nożnej
Obiecałem już sobie ostatnie 2 razy, że zawitam tam rowerem i wreszcie przyszedł na to czas. Turniej odbywał się w Dankowicach obok Czechowic. Ruszyłem o 6:20 trasą Funia na Chełmek i Gorzów. Jechało się tak dobrze, że w Oświęcimiu zamiast skręcać na Wilczkowice i Skidzin pocisnąłem prosto 933 na Brzeszcze..tam już odbicie na Czechowice i byłem u celu..równą godzinę przed czasem:)

Z racji tego, że ostatnio moja kostka wyglądała tak..


..zdecydowałem się pierwszy raz w życiu na grę na bramce:) Niestety, zajęliśmy 3 msc na 6 w grupie i odpadliśmy po I fazie..jednak i tak to był spory sukces..
Powrót już ulubioną traską na Zasole, Skidzin, Rajsko, Gorzów i Chełmek.
Nie wiem dlaczego, ale jeździło się dzisiaj fenomenalnie..byłem chyba na cholernym głodzie.

Kilka zdjęć z rana..wyjątkowo niestety z telefonu:)



Komentarze

piofci
18:12 poniedziałek, 9 września 2013
Aniuta, efekt ostatniej gry w piłkę. Odnowiła mi się kontuzja po marcowym skręceniu nogi w kostce podczas gry w siatkę. Czekałem pół roku na powrót a teraz lekarze twierdzą, że kolejne pół roku powrotu przede mną:)
Van, jak Kovval..to pamiątka ze Szwajcarii:))
Lama, za dużo z Januszem przebywasz:D
koval
16:45 niedziela, 8 września 2013
jest i zegarek ze Szwajcarii :P
Lama
01:00 niedziela, 8 września 2013
Jaki bramkarz, takie miejsce ;))
vanhelsing
19:26 sobota, 7 września 2013
zegarek wygrałeś? :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa asiem
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]